Trójmiasto
Gdańsk, Sopot i Gdynia - trzy miasta, które różni wszystko - historia, położenie, wielkość. Jednak to tylko pozorne różnice. Prawda jest taka, że Gdańsk, Sopot i Gdynia to trzy miasta, które łączy wszystko.
Trójmiasto tworzą historyczny Gdańsk, uzdrowiskowy Sopot oraz nowoczesna Gdynia. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zwiedzanie warto zacząć od spaceru brzegiem morza. Plaże w Gdańsku, molo w Sopocie, Gdynia Orłowo i klif z zapierającym dech w piersiach widokiem na Zatokę Gdańską to wspaniały wstęp do trójmiejskiej przygody.
Gdańsk
Miasto z ponad 1000 letnią tradycją, morska stolica Polski i jeden z największych portów nad Bałtykiem. To wyjątkowa metropolia, która od zawsze przepełniona jest duchem wolności i odwagi. Miasto, którego centrum (uwaga!) nie leży nad morzem, a nad Motławą, która wpada do Zatoki Gdańskiej. Tu też znajduje się słynny Żuraw i największy piec kaflowy w Europie (dwór Artusa). No i Neptun, strzegący tego, jednak nadmorskiego, miasta.
Gdańsk stawia na zabytki. Znajdziemy tu historyczną Drogę Królewską z ulicą Długą i Długim Targiem. To tę drogę pokonywali monarchowie, którzy odwiedzali nadmorskie miasto. Centrum Gdańska to także słynna Fontanna Neptuna albo Dwór Artusa, czyli miejsce spotkań zamożniejszego mieszczaństwa. To zaledwie namiastka, bo w Gdańsku warto zobaczyć również Długie Pobrzeże i Żurawia, Muzeum II Wojny Światowej i Europejskie Centrum Solidarności. W malowniczej dzielnicy Oliwa znajduje się gdańskie ZOO i przepiękny Park Oliwski.
Sopot
Uzdrowisko Sopot to najdłuższe nad Bałtykiem drewniane molo. Zwiedzanie Sopotu to również spacer niezwykle reprezentacyjnym deptakiem przy ul. Bohaterów Monte Cassino (tak zwany Monciak). Atrakcje w Sopocie to niezliczone restauracje, kluby i puby oraz leśna część uzdrowiska ze szlakami spacerowymi i legendarna Opera Leśna.
Gdynia
Gdynia to Skwer Kościuszki z cumującymi na pobrzeżu statkami. To Kamienna Góra z kolejką i widokiem na morze. To także zabytkowe Orłowo z molo i plażą. Atrakcje w Gdyni to także niezliczone restauracje położone w centrum miasta. Wielkim wydarzeniem w Gdyni jest również coroczny festiwal Open’er, czyli święto światowej muzyki i jeden z największych festiwali muzycznych w Europie oraz Festiwal Polskich Filmów Fabularnych.
Trójmiejski Park Krajobrazowy
Na całość TPK składają się dwa rozległe kompleksy leśne na obszarze wysoczyzny morenowej Pojezierza Kaszubskiego i jej strefy krawędziowej, rozdzielone przez zurbanizowane tereny Wielkiego Kacka, Małego Kacka i Gdyni Dąbrowy. Kompleks północny obejmuje część terenów Gdyni, Rumi, Szemudu i Wejherowa, zaś dwukrotnie mniejszy kompleks południowy - fragmenty terenów Gdyni, Sopotu i Gdańska.
TODO
Hel
Podczas każdego letniego weekendu na Półwysep Helski wjeżdża 12 tys. samochodów, a na kempingach, które przeznaczone są dla 400 osób przebywa ich 1500. W ten sposób jeden z najcenniejszych przyrodniczo obszarów powoli znika. Jedynym ratunkiem dla degradowanego oraz rozjeżdżanego przez tysiące pojazdów półwyspu jest wprowadzenie reglamentacji wjazdów.
W rejonie Zatoki Gdańskiej i Puckiej występują morświny - niewielkie walenie, dalecy krewni kaszalota i orki. Morświny to niewielkie walenie tworzące osobną rodzinę (Phocoenidae).
Dorastają do ok. 180 cm, żyją maksymalnie kilkanaście lat. Charakterystycznymi cechami morfologicznymi morświnów są krótki, ścięty pysk i niska, trójkątna płetwa grzbietowa- cechy wyraźnie różniące je od delfinów. Dzisiaj gatunek chroniony na całym Bałtyku, w przeszłości uważany za konkurenta dla rybołówstwa, był obiektem regularnych polowań.
Babka bycza jest niewielką rybą strefy przybrzeżnej dorastającą do 25 cm długości. Potrafi przeżyć w wodzie słodkiej, jak i silnie zasolonej. Ze względu na swoje ekologiczne predyspozycje ma wszelkie szanse by zająć siedliska innych ryb. Głównym argumentem przemawiającym za tą tezą jest jej olbrzymia rozrodczość, gdyż od czasu pojawienia się pierwszych sztuk prawdopodobnie w 1987 roku jej populacja obecnie sięga kilku milionów osobników.
Hel - Fokarium na Helu
Ponieważ Stacja Morska UG jest jedyną tego typu placówką w Polsce, jest ona otwarta na potrzeby badawcze całego środowiska naukowego kraju i stanowi oparcie terenowe dla wszystkich grup badawczych pracujących w tym rejonie (zespołów akademickich różnych uczelni, instytutów branżowych oraz Polskiej Akademii Nauk). Jej eksperymentalna i socjalna baza są utrzymywane w stałej gotowości dla osób i grup badawczych, którym tego rodzaju placówki są niezbędne dla wykonania podjętych projektów badawczych w tym rejonie. Zgodnie z naturą badań przyrodniczych, stacja jest dostępna 24 godziny na dobę, każdego dnia roku. Położenie placówki w centralnym punkcie Zatoki Gdańskiej stwarza możliwości wykonywania badań w obrębie morza otwartego oraz jego strefy przybrzeżnej.
Gdańsk
Miasto z ponad 1000 letnią tradycją, morska stolica Polski i jeden z największych portów nad Bałtykiem. To wyjątkowa metropolia, która od zawsze przepełniona jest duchem wolności i odwagi. Miasto, którego centrum (uwaga!) nie leży nad morzem, a nad Motławą, która wpada do Zatoki Gdańskiej. Tu też znajduje się słynny Żuraw i największy piec kaflowy w Europie (dwór Artusa). No i Neptun, strzegący tego, jednak nadmorskiego, miasta.
Gdańsk stawia na zabytki. Znajdziemy tu historyczną Drogę Królewską z ulicą Długą i Długim Targiem. To tę drogę pokonywali monarchowie, którzy odwiedzali nadmorskie miasto. Centrum Gdańska to także słynna Fontanna Neptuna albo Dwór Artusa, czyli miejsce spotkań zamożniejszego mieszczaństwa. To zaledwie namiastka, bo w Gdańsku warto zobaczyć również Długie Pobrzeże i Żurawia, Muzeum II Wojny Światowej i Europejskie Centrum Solidarności. W malowniczej dzielnicy Oliwa znajduje się gdańskie ZOO i przepiękny Park Oliwski.
Malbork
Główną atrakcją Malborka jest, oczywiście, "największa kupa cegieł na świecie". Zamek będący największą ceglaną fortecą na świecie. Dawna stolica Zakonu Krzyżackiego, znajdująca się od 1997 roku na liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Zbudowany w XIV wieku, nieskutecznie oblegany przez Władysława Jagiełłę po bitwie pod Grunwaldem, po wojnie trzynastoletniej był siedzibą starostów. Jedna z największych atrakcji turystycznych Polski.
Kaszuby
Urok Pojezierza Kaszubskiego (Szwajcarii Kaszubskiej), oczarowanie prostym ludem i jego kulturą materialną wpłynął niegdyś na młodego nauczyciela kaszubskiego ze wsi Borzestowo k. Kartuz - Franciszka Tredera, który z inspiracji - znanego pisarza i działacza kaszubskiego z Kartuz - dra Aleksandra Majkowskiego - rozpoczął swoistą popularyzację kultury ludowej poprzez gromadzenie obiektów etnograficznych we własnym domu w rodzinnym Borzestowie. Realizacja zamierzeń możliwa była przede wszystkim ze względu na kultywowanie przez Kaszubów własnych tradycji narodowych.
Żuławy Wiślane
Kraina Żuław Wiślanych jest teoretycznie płaską równiną, leżącą w delcie Wisły, rozciągniętą z północy na południe- od Mierzei Wiślanej do Pojezierza Dzierzgońsko-Morąskiego i Doliny Kwidzyńskiej (rozgałęzienie Wisły-Leniwki i Nogatu) oraz z zachodu na wschód- od Pojezierza Kaszubskiego i Pojezierza Starogardzkiego do Wysoczyzny Elbląskiej i Równiny WarmIńskiej. Granica Żuław Wiślanych widoczna jest gołym okiem, zarówno w terenie, jak i na dowolnej mapie hipsometrycznej Polski.
Domy podcieniowe to charakterystyczna zabudowa Żuław Wiślanych. Ich najbardziej charakterystyczną cechą są podcienie, czyli otwarte na zewnątrz pomieszczenia, ograniczone słupami lub filarami. Co ciekawe, w żuławskich domostwach pełniły one funkcję głównie reprezentacyjną, choć czasem wykorzystywano je jako pokoje letnie czy warsztat. Im wyższy status społeczny właściciela domu, tym więcej zdobień można było dostrzec na słupach. Budynki stawiane na terenach Żuław są niepowtarzalne i różnią się od domów podcieniowych w innych regionach Polski czy w Europie.
Słowiński Park Narodowy
Przyroda SPN odznacza się unikatowymi walorami i jest jednocześnie charakterystyczna dla środkowego wybrzeża Bałtyku. Te swoiste cechy przyrody Parku doceniane są nie tylko w kraju, lecz także za granicą. Największym bogactwem obiektów, zjawisk i procesów przyrodniczych odznaczają się Mierzeja Łebska oraz przymorskie jeziora. Do najbardziej unikatowych wartości środowiska Parku należy zaliczyć bogactwo odmiennych ekosystemów i ich niezwykle dynamiczne relacje przestrzenne. Dla przykładu zmiany położenia linii brzegowej Morza Bałtyckiego w makroskali dokonywały się przez tysiąclecia, ale nieomal każdego dnia na plaży można śledzić ten proces w miniskali, obserwując formowanie się lagun i ich wypełnianie piaskiem, wyrzucanym przez fale morskie na brzeg.
W tym Parku Narodowym, prócz malowniczych terenów, strzeże się również indywidualne gatunki flory i fauny. W obszarach leśnych dominuje sosna, ale zastaniemy także dęby, buki, modrzewie i świerki. Wśród innych roślin występują w tej okolicy: storczyk plamisty, piaskownica, honekia piaskowa, rosiczka lub rukwiel nadmorska. Park to też miejsce lęgowe wielu gatunków ptaków: przeróżne gatunki kaczek, łabędzie krzykliwe, bataliony, bociany czarne, bądź żurawie. Można również spotkać puchacza, borsuka, jenota czy też łosia, to również siedlisko żmij.
Latarnie morskie
Pierwsze latarnie powstawały już w Egipcie, najstarszy, pewny przekaz o istnieniu ogni stałych, pochodzi z około 400 roku p. n. e. z Aten. Pierwsze światło latarni morskiej, zwane garnkiem wulkanu, pojawiło się na naszych terenach w X wieku n. e. Z biegiem lat światła wskazujące drogę powracającym żeglarzom opanowały wybrzeża, a celem ludzi stało się udoskonalanie sposobów generowania światła.
Począwszy od drewna poprzez średniowieczne świece woskowe, węgiel kamienny, oleje roślinne i mineralne aż po gaz węglowy i propan, w końcu zastosowano prąd, jako najbardziej efektywne źródło światła. Obecnie stosuje się doskonalsze techniki nawigacyjne umiejscowione bezpośrednio na pokładzie statku, jednak nadal latarnie odgrywają ważną rolę w nawigacji i zapewnianiu bezpieczeństwa, a ponadto stanowią żywy pomnik historii i techniki, pełniąc funkcję przyczółków turystycznych polskiego wybrzeża.
Zamki krzyżackie
Na podbitych ziemiach budowano zamki, zakładano miasta i wsie, prowadzono intensywne osadnictwo. Poparcie papieża miało jednak swoją cenę, którą było oddanie władzy cywilnej w państwie w ręce biskupów na jednej trzeciej terytorium. W Prusach były cztery diecezje, a każdy biskup miał wydzielony pewien obszar, którym zarządzał. Z tego obszaru biskup wydzielał jedną trzecią na utrzymanie kapituły, która również sprawowała władzę cywilną na tym terenie. Wszystko to oczywiście pod egidą państwa zakonu krzyżackiego. Najbardziej niezależny był biskup i kapituła warmińska, pozostałe trzy były pod silnym wpływem krzyżackim. Zamki budowali więc wszyscy: Krzyżacy, biskupi i kapituły.