W pigułce:


z archiwum MUWIT.pl
Żuławy, ach Żuławy...

Miałam niegdyś wielki plan... Marzyła mi się wycieczka na północ Polski - na tą deltę, niekoniecznie Nilu... do tych domów podcieniowych, do tego magicznego Gdańska i szlakiem latarni morskich. Z planów zostały mi przewodniki tematyczne - jakby ktoś miał podobne plany... to proszę uprzejmie - prawie gotowe. Braść i korzystać - póki te domy (drewniane, a jakże...) jeszcze stoją...

Dlaczego mi te Żuławy tak w głowie siedzą, to ja nie wiem. Wiem za to, że od kilku lat mam je w planach i nic z nich nie wychodzi. Materiałów na MUWIT bylo mnostwo, od Sasa do lasa. Co zatem na tych Żuławach można zobaczyć po drodze, a do czego trzeba się przygotować. Co można odpuścić, a czego absolutnie nie. Żuławska podstrona jest... - właściwie dla mnie. Bo niby wiem, ale skleroza mnie zjada z ciamlaniem. I jak będę na miejscu, to na bank zapomnę :(

Kraina Żuław Wiślanych jest teoretycznie płaską równiną, leżącą w delcie Wisły, rozciągniętą z północy na południe- od Mierzei Wiślanej do Pojezierza Dzierzgońsko-Morąskiego i Doliny Kwidzyńskiej (rozgałęzienie Wisły-Leniwki i Nogatu) oraz z zachodu na wschód - od Pojezierza Kaszubskiego i Pojezierza Starogardzkiego do Wysoczyzny Elbląskiej i Równiny Warmińskiej. Granica Żuław Wiślanych widoczna jest gołym okiem, zarówno w terenie, jak i na dowolnej mapie hipsometrycznej Polski.

Chciałam Żuławy potraktować jako jedność, ale dwie rzeki pokrzyżowały mi plany. Pierwsza to Wisła - oddzielająca Żuławy Gdańskie od Żuław Wielkich. Druga to Nogat. Wyznaczają one - umowną, podkreślmy to wyraźnie - wewnętrzną granicę między Żuławami Malborskimi, a Elbląskimi. Dodatkowo istnieje podział Żuław Malborskich na Wielkie i Małe, ale to już zdecydowanie mniej istotne.

Z umownego podziału (ja korzystałam ze strony zulawy.infopl.info) wysupłałam informację, iż... Żuławy są płaskie i w depresji. Ale piękne, kolorowe i fascynujące.

A co na tych płaskich Żuławach jest? Ano - domy podcieniowe - w różnym stanie. Ruiny - mniej lub bardziej trwałe. I ukryte kościółki - malutkie, ceglane i wpisane w pejzaż. Do tego Wisła, która jest niewątpliwie Królową Rzek. Podzieliłam je na 3 części. W miarę zgodne z powyższym, umownym, podziałem. Z rozmysłem pominęłam Małe Żuławy Malborskie, a właścowie wcieliłam do Żuław Elbląskich.

Pierwsza to Żuławy Gdańskie, gdzie znajduje się półformalny szlak domów podcieniowych (choć nie do końca wiadomo, w jakim są stanie i czy szlak nadal istnieje). Po "tej stronie" Wisły znajduje się Tczew. Tu jest most, ale zabytkowy i na dokładkę kolejowy.

Druga to Żuławy Wiślane, czyli położone na wschodnim brzegu Wisły - oprócz domów są tu wspaniałe trwałe ruiny i największa kupa cegieł na świecie - Malbork. I trzecia część - choć zdecydowanie nie ostatnia. Czyli znajdujące się na wschód, za rzeką Nogat. I tu też są mosty.

Kolejny geograficzny zonk to Powiśle, które często bywa utożsamiane z sąsiednimi regionami, szczególnie z Żuławami. Turystycznie (i teoretycznie) można te regiony "włożyć do jednego worka". Ja tak zrobiłam (przynajmniej w tej, nadrzecznej, części) aczkolwiek pamiętać należy o Królowej Polskich Rzek - Wiśle - Żuławy są położone na jej zachodnim brzegu, Powiśle zaś - na wschodnim. W planowaniu trasy uwzględnić zatem należy mosty :).

Powiśle bowiem jest, zarówno w ścisłym, jak i w poszerzonym znaczeniu tożsamy z Pomezanią oraz w znacznej mierze z Pogezanią (bez Ornety i Dobrego Miasta, które weszły później w skład biskupiej Warmii).

Połączony obszar obydwu tych krain, sięgający od dolnej Wisły po Pasłękę, został w późniejszym okresie podzielony na dwie inne krainy historyczne – ziemię malborską oraz Prusy Górne (niem. Oberland).

Więcej >>>
Z notatnika krajoznawcy >>
Link | zulawy.infopl.info
Link | pomorskie.travel
Link | zachwyconanatura.pl
Link | petlazulawska.pl
Link | stronapodrozy.pl
GPS | mapa-turystyczna.pl
Szczegółowo
z archiwum MUWIT.pl
Domy podcieniowe

Domy podcieniowe. Czym są? Co literatura przedmiotu mówi na ich temat? Które zostały uratowane, które zniknęły z krajobrazu. I co na ten temat wie, wszechwiedzący, acz opóźniony często, internet?

To najsłynniejsze z zabytków Żuław. Są też najbardziej charakterystyczne. Mają one konstrukcję szkieletową z drewna, wypełnioną czerwoną cegłą lub otynkowaną, z charakterystycznym wielosłupowym podcieniem wysuniętym przed zasadniczą część budynku. Liczba słupów w podcieniu może być różna (ponoć, im było ich więcej tym bogatszy mieszkał w domu gospodarz), sam podcień może być częściowo zamknięty lub ustawiony z innej strony.

Podcienie to otwarte na zewnątrz pomieszczenia, ograniczone słupami lub filarami. Co ciekawe, w żuławskich domostwach pełniły one funkcję głównie reprezentacyjną, choć czasem wykorzystywano je jako pokoje letnie czy warsztat. Im wyższy status społeczny właściciela domu, tym więcej zdobień można było dostrzec na słupach. Liczba słupów w podcieniu może być różna (ponoć, im było ich więcej tym bogatszy mieszkał w domu gospodarz), sam podcień może być częściowo zamknięty lub ustawiony z innej strony. Budynki stawiane na terenach Żuław są niepowtarzalne i różnią się od domów podcieniowych w innych regionach Polski czy w Europie.

Moja fascynacja rozpoczęła się od artykułu traktującego o domach podcieniowych na tzw. Żuławach Gdańskich. Czyli po zachodniej stronie Wisły. Potem okazało się, że po wschodniej stronie rzeki też kilka domów jest. I po obu stronach znajdują się też spektakularne ruiny kościołów ewangelickich. Niby można było potraktować to zbiorczo, ale... w międzyczasie udało się znaleźć zdjęcia pokazujące poszczególne obiekty (tu peany na cześć twórców strony zulawy.infopl.info - to istna kopalnia wiedzy.

No i wyszło na jaw, że część z tych, nieźle zachowanych domów, znajduje się na Żuławach Elblaskich. I nie chodzi mi o regionalizację, ale o niejaką trudność dla zwiedzających. Bo tu są aż dwie rzeki - Wisła i Nogat. Wg mojej regionalizacji :) Żuławy są na zachód od Wisły, Powiśle - na wschód, a Żuławy Elbląskie - w okolicach Elbląga. Tak mniej więcej.

Spis domów podcieniowych opracowałam na podstawie kilku stron regionalnych oraz - co tu ukrywać - map Wujka Gugla:) Nie znany jest mi bliżej ich aktualny stan. Podobnie jak z trwałymi ruinami - stan jest zmienny. W przypadku domów podcieniowych jest gorzej.

Nie są tak spektakularne, jak zamki. I wykonane są w większości, w konstrukcji murowano-drewnianej - a wiadomym jest, że drewno nie jest budulcem, który przetrwa wieki. Strony, z których korzystałam, również mają "różny stan" aktualizacji (internet nie zapomina, ale czasem nie nadąża :) - sugeruję zatem: rower / samochód plus mapa i kompas. Nawet jeśli są one nie-do-zwiedzania... to w okolicy i tak mnóstwo innych, pięknych i zapomnianych zabytków.

Więcej >>>
z archiwum MUWIT.pl

Wiatraki pomorskie
Zdrzewno
Pszczółki
Pużyce
Tczew
Palczewo
Mokry Dwór
Drewnica
Wiatraki pomorskie

Z pomorskim krajobrazem przez stulecia wiązał się widok wiatraka. Dzisiaj już ich prawie nie ma, a te, które się zachowały do naszych czasów, albo trafiły do skansenu we Wdzydzach Kiszewskich i prezentują się okazale, albo stoją gdzieś w polu. Zdewastowane, przypominają o potędze pomorskiej myśli technicznej sprzed wieków. Warto je zobaczyć "póki czas".

Link | solidarnosc.gda.pl
GPS |
z archiwum MUWIT.pl

Trwałe ruiny
Steblewo
Wocławy
Ostaszewo
Boręty
Palczewo
Fiszewo

Spektakularne ruiny

Na Żuławach mało jest trwałych ruin - podmokłe rejony nie sprzyjały budownictwu murowanemu. Na Żuławach Gdańskich (czyli po zachodniej stronie Wisły) od Tczewa do Gdańska, znaleźć jednak można ruiny kościołów w Wocławach oraz w Steblewie. Steblewo to ciekawa miejscowość. Tuż obok stoją, naprzeciwko siebie, dwa domy podcieniowe. Klasyczne i dobrze zachowane (z tego co mówi internet :)) A przy kościele droga się końćzy - trzeba jechać specjalnie. Po drugiej stronie Wisły - ruiny kościołów w Borętach i Ostaszewie. Nieco dalej - Fiszewo.

Ruiny mają to do siebie, że ich stan zachowania jest zmienny - albo popadają w jeszcze większe zaniedbanie, albo są ratowane, a często nawet odbudowywane. Ale są też takie, za którymi stoi historia, choć jest to jedynie "kupka kamieni". Tak jest z ruinami zamku krzyżackiego w Nowem, choć zapewne, gdyby nie stał "o rzut beretem" od Malborka, Kwidzyna, czy Sztumu, byłby chętnie odwiedzany.

Link | turystyczny.powiat-gdanski.pl
Link | dziennikbaltycki.pl
GPS |
z archiwum MUWIT.pl


Zamki krzyżackie

Te wojskowe obiekty powstały w okresie średniowiecza (od końca XIII do początku XV wieku) na terenach Mazur, Pomorza i Warmii i służyły jako siedziby władców lub warownie. Do dziś zachowało się kilkadziesiąt zamków, które zachwycają swoją architekturą. Budowane z cegieł na kamiennych fundamentach, zamki krzyżackie stanowiły o potędze rycerzy zakonników w białych płaszczach z charakterystycznym czarnym krzyżem na plechach. Na Żuławach i Powiślu mamy zatem: Malbork (UNESCO), Kwidzyn, Sztum, Gniew - to są bodaj największe perły zamkowe regionu.

Na Żuławach Gdańskich zachował się jedynie jeden z zamków krzyżackich. W miejscowości Grabiny - Zameczek. Jest on jednak nieciekawy, niewielki i w ogóle nie... Lepiej przejechać na drugą stronę Wisły - i jadąc w górę Wisły (na południe) odwiedzić Malbork, Gniew, Kwidzyn, Sztum i Radzyń Chełmiński - choć to już nie Żuławy. Dla poprawności procesowej dodaję jednak te Grabiny, bo jeżeli komuś po drodze, to fajnie. A nie - to historia na tym nie straci.

Więcej >>>
W okolicy
z archiwum MUWIT.pl


Tczew - muzeum Wisły i wiatrak

W Tczewie koniecznie trzeba odwiedzić (lub zobaczyć) co najmniej dwa obiekty. Jest to muzeum Wisły oraz tczewski wiatrak typu holenderskiego. Wg internetu jest ładnie zachowany, w rękach prywatnych i...drewniany. Oczywiście należy też zobaczyć most, którego nie ma. To znaczy jest, ale kolejowy i bardzo zabytkowy.

Obrotowa "czapa" osadzona jest na drewnianym korpusie, a ten na ośmiobocznej, ceglanej podmurówce. Od lat 80 XX wieku znajduje się w rękach prywatnych. Wyjątkowość tczewskiego wiatraka polega na tym że posiada on 5 ramion, kiedy większość "holendrów" miało 2 śmigi czyli cztery ramiona.

XIX-wieczna industrialna architektura dawnej tczewskiej fabryki kryje największe w Polsce muzeum poświęcone historii Wisły. Narracja ekspozycji biegnie szlakiem wspólnych dziejów państwa polskiego i jego największej rzeki. Prezentowane zabytki archeologiczne dokumentują dawne osadnictwo i żeglugę wiślaną, a tradycyjne narzędzia, łodzie, modele statków i makiety, uzupełnione stanowiskami multimedialnymi, pozwalają poznać tajniki szkutnictwa, handlu rzecznego, budowy portów i stoczni. Wystawa obejmuje najdawniejsze dzieje Wisły, jej złoty wiek jako głównego szlaku spławu i żeglugi, okres rozbiorów państwa polskiego, a także rozwój i przemiany w czasach rewolucji przemysłowej. To również historia prowadzonych na rzece działań wojennych, roli Wisły w odbudowie Polski po obu wojnach światowych oraz jej znaczenia dla polskiej gospodarki, żeglugi i turystyki wodnej.

Link | nmm.pl
Link | skarbnica.tczew.pl
Link | mostytczewskie.pl
GPS | mapa-turystyczna.pl
z archiwum MUWIT.pl


Malbork

Główną atrakcją Malborka jest, oczywiście, "największa kupa cegieł na świecie". Zamek będący największą ceglaną fortecą na świecie. Dawna stolica Zakonu Krzyżackiego, znajdująca się od 1997 roku na liście Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Zbudowany w XIV wieku, nieskutecznie oblegany przez Władysława Jagiełłę po bitwie pod Grunwaldem, po wojnie trzynastoletniej był siedzibą starostów. Jedna z największych atrakcji turystycznych Polski.

Więcej >>>
Z notatnika krajoznawcy >>
Link |
GPS |
z archiwum MUWIT.pl


Waplewo - Muzeum Tradycji Szlacheckiej

Pałac Sierakowskich w Waplewie Wielkim, to unikalny zabytkowy obiekt na Powiślu. Jest siedzibą Muzeum Tradycji Szlacheckiej i Pomorskiego Ośrodka Kontaktów z Polonią, jedynego w województwie pomorskim muzeum dedykowanemu tradycjom polskiej szlachty.

"Wnętrza pałacowe w Waplewie Wielkim" - W części reprezentacyjnej dworu (Sień, Sala Gdańska, Sala Biała, Pokój Bilardowy, Pokój Rogowy) odtworzona została autentyczna aranżacja pomieszczeń z przełomu XIX i XX wieku. Było to możliwe dzięki fotografiom z 1896 roku i z lat 20. XX wieku. Powołanie muzeum w dawnej siedzibie Sierakowskich dało szansę częściowego scalenia rozproszonej w czasie wojny kolekcji artystycznej, którą właściciele gromadzili przez kilka pokoleń.

Do waplewskich wnętrz powróciła część dzieł sztuki, a niektóre z nich, szczególnie w Sali Gdańskiej i Białej, znajdują się na swych dawnych miejscach. Umeblowanie - choć nie identyczne, gdyż nie udało się dotąd odnaleźć żadnych mebli o proweniencji waplewskiej - nawiązuje do sprzętów widocznych na dawnych fotografiach i wymienianych w spisie wyposażenia pałacowego, przekazanego po II wojnie światowej przez Andrzeja Sierakowskiego.

Znacząca część pomieszczeń jest wyposażona w sprzęty związane z rzemiosłem gdańskim. Sierakowskich podobnie jak Działyńskich z Kórnika i Potockich z Krzeszowic (Katarzyna z Branickich Potocka została później teściową Adama Sierakowskiego) można nazwać prekursorami, jeśli chodzi o kolekcjonowanie mebli gdańskich, które traktowano jak polskie zabytki. Maria z Sołtanów Sierakowska, w myśl ratowania zagrożonych zabytków, pozyskiwała nawet nadwątlone zębem czasu sprzęty, a wśród destruktów wynajdowała dobrze zachowane fragmenty mebli i wyposażała nimi wnętrza waplewskie.

Link |
GPS |
z archiwum MUWIT.pl


Pelplin - Klasztor cystersów

W urokliwej dolinie rzeki Wierzycy znajduje się imponujących rozmiarów opactwo, wzniesione pomiędzy XIII-XVI w. przez Zakon Cystersów. Dawniej ważny ośrodek religijny, gospodarczy oraz kulturalny, obecnie stanowi jedną z głównych atrakcji turystycznych regionu. We wnętrzu gotyckiej katedry od razu rzuca się w oczy sięgający sklepienia wczesnobarokowy ołtarz. Mierzy 25 metrów i jest jednym z największych takich dzieł w Europie. Gdańscy i pomorscy malarze zdobili także ołtarze w nawach bocznych. Herman Han i Andreas Stech to nazwiska znane wszystkim miłośnikom sztuki. W zbiorach Muzeum Diecezjalnego można podziwiać jeden z kilkudziesięciu zachowanych na świecie egzemplarzy Biblii Gutenberga. W całej Polsce tylko tutaj można oglądać tę drukowaną księgę - przełomowe osiągnięcie w historii cywilizacji.

Cystersi przybyli tu ponad 700 lat temu z Pogódek, zaproszeni przez księcia Sambora II. Jak w wielu klasztorach cysterskich wspaniale przedstawia się tu wirydarz, krużganek, a szczególnie dawny kapitularz dziś prezentujący się jako skryptorium, czyli miejsce pracy uczonych mnichów. Gdy w trakcie zwiedzania Trójmiasta z przewodnikiem odwiedza się katedrę oliwską widać wyraźnie, jak podobne były założenia klasztorne we wszystkich miejscach wznoszonych przez cystersów.

Więcej >>>
Z notatnika krajoznawcy >>
Link |
GPS | mapa-turystyczna.pl
z archiwum MUWIT.pl


Sztum - zamek krzyżacki

Sztum znajduje się 12 km od Malborka. Czy w czasach krzyżackich było to blisko czy raczej daleko? - To było w sam raz, żeby odskoczyć od stolicy, odpocząć oraz żeby interesanci i podwładni się nie naprzykrzali. Zamki krzyżackie były położone w odległości jednego dnia drogi, czyli mniej więcej co 30 kilometrów, więc to było w połowie (...).

Malbork był najważniejszy, ale Sztum, znajdujący się tylko 12 km na południe, był w samym centrum państwa zakonnego, jednego z najpotężniejszych państw późnośredniowiecznej Europy - twierdzi dr hab. Janusz Trupinda, dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku. (post z FB zamkowego).

Link |
GPS |
z archiwum MUWIT.pl


Kwidzyn - zamek krzyżacki

Do budowy zamku kapituły pomezańskiej przystąpiono na przełomie XIII i XIV wieku. Po pracach mających na celu przygotowanie terenu rozpoczęto wznoszenie skrzydeł zamkowych i zabudowań przedzamcza. Zamek wzniesiono z kamieni i cegieł w formie czteroskrzydłowej budowli na planie zbliżonym do kwadratu, z wieżami w narożach, dwukondygnacyjnym krużgankiem na dziedzińcu i wjazdem od strony północnej, gdzie znajdowało się gospodarcze przedzamcze. Większość prac budowlanych przy zamku zakończono w latach 1340 - 1350, w latach 80 XIV wieku ukończono Gdanisko.

Link | zamek.kwidzyn.pl
GPS | mapa-turystyczna.pl
z archiwum MUWIT.pl
Trójmiasto

Gdańsk, Sopot i Gdynia - trzy miasta, które różni wszystko - historia, położenie, wielkość. Jednak to tylko pozorne różnice. Prawda jest taka, że Gdańsk, Sopot i Gdynia to trzy miasta, które łączy wszystko.

Trójmiasto tworzą historyczny Gdańsk, uzdrowiskowy Sopot oraz nowoczesna Gdynia. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Zwiedzanie warto zacząć od spaceru brzegiem morza. Plaże w Gdańsku, molo w Sopocie, Gdynia Orłowo i klif z zapierającym dech w piersiach widokiem na Zatokę Gdańską to wspaniały wstęp do trójmiejskiej przygody.

Więcej >>>
z archiwum MUWIT.pl
Gdańsk

Miasto z ponad 1000 letnią tradycją, morska stolica Polski i jeden z największych portów nad Bałtykiem. To wyjątkowa metropolia, która od zawsze przepełniona jest duchem wolności i odwagi. Miasto, którego centrum (uwaga!) nie leży nad morzem, a nad Motławą, która wpada do Zatoki Gdańskiej. Tu też znajduje się słynny Żuraw i największy piec kaflowy w Europie (dwór Artusa).

No i Neptun, strzegący tego, jednak nadmorskiego, miasta. Gdańsk stawia na zabytki. Znajdziemy tu historyczną Drogę Królewską z ulicą Długą i Długim Targiem. To tę drogę pokonywali monarchowie, którzy odwiedzali nadmorskie miasto. Centrum Gdańska to także słynna Fontanna Neptuna albo Dwór Artusa, czyli miejsce spotkań zamożniejszego mieszczaństwa. To zaledwie namiastka, bo w Gdańsku warto zobaczyć również Długie Pobrzeże i Żurawia, Muzeum II Wojny Światowej i Europejskie Centrum Solidarności. W malowniczej dzielnicy Oliwa znajduje się gdańskie ZOO i przepiękny Park Oliwski.

Więcej >>>
Z notatnika krajoznawcy >>
Link |
GPS |
z archiwum MUWIT.pl


Mapa regionu

Mapa regionu jest wesołą twórczością własną. Dokładniej rzecz ujmując - zrzutem ekranu z map Gugla. Zrzut dotyczy wybranego regionu.

Legenda zaś jest następująca.

Domy podcieniowe sa oznaczone domkiem lub kwadratem. Szare - Zulawy Gdanskie (między mostami - droga nr 22 oraz droga nr 7 - nie ma innej możliwości przekroczenia Wisły w tym regionie.) Naprawdę. Ciemnoszare - nieznany stan. Fioletowe - Żuławy Wiślane (czyli mniej więcej Powiśle), po wschodniej stronie rzeki. Ciemnozielone - to te, które ormalnie należą do wojewórztwa warmińsko mazurskiego, czyli bardziej Elbląg. Dlaczego? - bo tu płynie Nogat, który również dużą rzeką jest.

Pozostałe ikonki sugerują, że jest tam "coś". Coś co jest: a) fajne b) ładne c) warte zobaczenia d) lokalną atrakcją e) inne. To coś może być: wiatrakiem, zamkiem, muzeum, latarnią morską, czy czymś zupełnie innym. Prawdopodobnie nie będzie to atrakcja komercyjna. No chyba, że będzie.

Mapa jest poglądowa - bo nie ma większej przyjemności, niż odrywanie po swojemu. Ale nie ma większego bezsensu, niż wyważanie otwartych drzwi. Zrobiłam tą mapkę dla siebie. Ale ponieważ czasami bywam miła, to się dzielę.

Więcej | Ta sama mapa na Guglach - wersja robocza
© MUWIT.pl