z archiwum MUWIT.pl
Kresy bieszczadzkie
Tak nazwaliśmy terra incognita - od doliny Górnego Sanu na północ. Za punkt orierntacyjny biorąc miejscowość Lutowiska.
Od północy region ten graniczy z Pogórzem Przemyskim (na wysokości Ustrzyk Dolnych), od wschodu z Ukrainą, a od zachodu zamyka go Wielka Obwodnica Bieszczadzka- droga z Ustrzyk do Ustrzyk:) To teren nieznany nam bliżej. Również nieznany większości turystów bieszczadzkich- może tam można jeszcze znaleźć spokój. Bo nieliczni już bieszczadnicy, tzw. zakapiory, kryją się po nie uczęszczanych dolinach i właśnie tutaj- to w Bandrowie Narodowym znalazł swoje miejsce potomek greckich uchodźców, Mikos, jeden z najbardziej znanych baców.
Nie tak dawno temu (10 lat wstecz) do Michniowca, czy Bystrego trudno się było dostać. Nawet na piechotę. Bliskość granicy ukraińskiej powodowała wzmożone patrole straży granicznej i czujność, która nieodmiennie kończyła się pytaniem "A czego Pan(i) tu szuka?" Mało który strażnik rozumiał, że nie chcemy uciekać za zardzewiałą systemę... Dziś... Cóż - dziś jest zupełnie inaczej- ścieżki dydaktyczne, historyczne, przyrodnicze. Szlaki rowerowe i piesze. Do wyboru do koloru. Do Michniowca dojeżdżają nawet busy.
Więcej
>>>
Z notatnika krajoznawcy
>>
GPS |
mapa-turystyczna.pl
z archiwum MUWIT.pl
z archiwum MUWIT.pl
Smolnik nad Sanem - Cerkiew w Smolniku
W Smolniku nad Sanem znajduje się jedna z najpiękniejszych cerkwi w Bieszczadach.
Została wpisana na listę Unesco wraz z 15 innymi drewnianymi zabytkami, leżącymi po obu stronach granicy.
Świątynia w Smolniku należy do nielicznie zachowanych, na terenie południowo-wschodniej Polski, trójdzielnych cerkwi kopułowych, powszechnie występujących na Bojkowszczyźnie, zniszczonych na tym obszarze (w obecnych granicach Polski) po 1947 roku.
Cerkiew orientowana, umiejscowiona na terenie wyludnionej wsi, w odległości ok. 400 metrów na południe od szosy Lutowiska – Stuposiany, na wzgórzu, w otoczeniu starodrzewu. Ogrodzenie drewniane. Od wschodu cmentarz, założony w XIX wieku.
Cerkiew drewniana, konstrukcji zrębowej, trójdzielna, z pastoforium od północy, z opasaniem na rysiach. Podmurowanie kamienne. Podwaliny dębowe. zrąb ścian z drewna iglastego. Nad sanktuarium i nawą kopuły brogowe zrębowe z załomem (nawowa z krzyżowym stężeniem); nad babińcem sklepienie kolebkowe. Dachy nad sanktuarium nawą i babińcem namiotowe z załomem, zwieńczone makowicami. Pastoforium pod opasaniem. Wewnątrz, chór śpiewaczy w zachodniej części cerkwi. Ościeżowe portale i okna (prostokątne, podwójne i okrągłe).
Ściany powyżej opasania i wszystkie połacie dachowe opierzone gontem. Sanktuarium, nawa i babiniec kwadratowe w planie; pastoforium prostokątne. Nawa większa od sanktuarium i babińca. Masyw nawowy wyższy od pozostałych; okapy dachowe na jednym poziomie.
Z dawnego wyposażenia cerkwi przetrwała do dnia dzisiejszego ikona Wniebowzięcia Bogarodzicy z 1748 roku. W górnej partii ściany ikonostasowej figuralna polichromia ścienna (wizerunki starotestamentowych Proroków) z końca XVIII wieku, odnowiona w 1923 roku przez Eliasza Decuka z Sanoka.
Więcej
>>>
Z notatnika krajoznawcy
>>
GPS |
N49.20959 E22.68822
z archiwum MUWIT.pl
Mapa regionu
Mapa regionu jest wesołą twórczością własną. Dokładniej rzecz ujmując - zrzutem ekranu z map Gugla. Zrzut dotyczy wybranego regionu.
Legenda zaś jest następująca.
Fioletowe i burgundowe ikonki sugerują iż jest to atrakcja wyjatkowa. Albo taka, ktorą ja, egoistycznie, uznałam za wyjątkową, albo zwyczajnie "wisi mi" na mojej liście. Albo nie wisi -ale ją prostu lubię, bądź uważam za wartą powrotu. Wszelakie drewniaki oznaczone są rombem wkolorze brązowym. Im intesywniejszy braz, tym ładniejszy drewniak. No chyba, że drewniak mi wisi - to wtedy jest w burgundzie :)
Pozostałe ikonki sugerują, że jest tam "coś". Coś co jest: a) fajne b) ładne c) warte zobaczenia d) lokalną atrakcją e) inne. To coś może być: wiatrakiem, zamkiem, muzeum, latarnią morską, czy czymś zupełnie innym. Prawdopodobnie nie będzie to atrakcja komercyjna. No chyba, że będzie.
Mapa jest poglądowa - bo nie ma większej przyjemności, niż odrywanie po swojemu. Ale nie ma większego bezsensu, niż wyważanie otwartych drzwi. Zrobiłam tą mapkę dla siebie. Ale ponieważ czasami bywam miła, to się dzielę.
Więcej |
Ta sama mapa na Guglach - wersja robocza
