z archiwum MUWIT.pl
Przemyśl
Przemyśl leży na Pogórzu Przemyskim - to teren mylony często z Bieszczadami- te zaczynają się nieco dalej na południe, w okolicach Ustrzyk Dolnych. W okolicach Przemyśla natomiast znajduje się Pogórze Przemyskie wraz ze wspaniałymi Górami Sanocko-Turczańskimi. To tu znajduje się słynna Lotniskowa z ruinami szkoły lotniczej w Bezmiechowej, tutaj też olśniewający pałac Krasickich w nomen omen Krasiczynie, tu też- Arłamów, niegdyś ośrodek rządowy, gdzie internowany był Lech Wałęsa.
Przemyśl - najstarsze miasto na kresach wschodnich Rzeczypospolitej o ponad 1000 letniej historii. Pierwsze wzmianki o Przemyślu można znaleźć w tzw. "Kronikach Nestora", które historycy datują na rok 981. Przemyśl to starodawny ośrodek miejski położony na pograniczu dwóch krain geograficznych Pogórza Dynowskiego i Kotliny Sandomierskiej w dolinie rzeki San. Znajdują się tutaj (w miejscowości Pikulice) najstarsze ślady pobytu człowieka na terenie południowo-wschodniej Polski sprzed 40000-30000 r.
Informacyjnie: Przemyśl leży na Pogórzu Przemyskim, jednakże okoliczne atrakcje leżą niekiedy na innych Pogórzach, a nawet Podgórzach. Żeby jakoś to opanować, trochę niezgodnie z geografią, ale cóż... podział mój jest następujący: to co na dół od Przemyśla (czyli na południe) to Pogórze Przemyskie. Na zachód - do doliny Sanu - również. Atrakcje na drugim brzegu Sanu to też Pogórze, ale Dynowskie. Na połnoc od doliny Sanu założyłam, że to Podgórze Rzeszowskie, ono zaś graniczy z Płaskowyżem Tarnogrodzkim, który jest nieformalną bramą do cerkwi drewnianych na Roztoczu. To nie jest bardzo skomplikowane, choć tak brzmi. Do tego dochodzi jedynie Dolina Sanu w swoim środkowym biegu (który nigdzie nie jest tak opisany).
To odcinek od Sanoka (konkretnie Trepczy, ale zostawmy Sanok, będzie łatwiej) do Przemyśla z niewielkim dodatkiem. To informacja bardziej dla mnie, żebym się nie pogubiła:) Ciocia Wiki twierdzi, ze to Kotlina Sanocka.
Więcej
>>>
Z notatnika krajoznawcy
>>
Link |
visit.przemysl.pl
z archiwum MUWIT.pl
Przemyśl - Pałac Lubomirskich
W średniowieczu na terenie Bakończyc znajdował się rozległy zwierzyniec. Majątek powstały na tym terenie aż do pierwszego rozbioru stanowił własność królewską. W 1772 r. przejął go rząd austriacki i sprzedał Ignacemu Cetnerowi. Od Cetnerów majątek z działającym tu folwarkiem, w którym mieścił się dwór drewniany i niewielkie ogrody geometryczne, odkupili Czartoryscy, ci z kolei sprzedali go Hieronimowi Lubomirskiemu. To z jego inicjatywy wybudowano w Bakończycach, w latach 1885-1887, pałac na miejscu starego dworu, wg projektu Maksymiliana Nitscha, znanego krakowskiego architekta.
Wtedy także przekształcono założenie ogrodowe, znacznie je powiększając, wprowadzając swobodny układ ścieżek w miejsce dawnych, geometrycznych kwater. Założenie pałacowo-parkowe miało wtedy charakter rezydencji podmiejskiej. W czasie oblężenia twierdzy przemyskiej bakończycki pałac uległ pożarowi. Zespół pałacowy był własnością Lubomirskich do II wojny światowej. W czasie wojny pałac spustoszyli stacjonujący tu rosyjscy żołnierze, a po nich niemieccy żołnierze. Po zakończeniu wojny teren przejęło technikum rolnicze, które przeprowadziło w 1963 r. adaptację pałacu na potrzeby dydaktyczne. Znacznie przekształcono wtedy także park, częściowo osuszono i zasypano staw z wyspą. Obecnie założenie pałacowo-parkowe użytkowane jest przez Wyższą Szkołę Wschodnioeuropejską w Przemyślu, na terenie parku ulokowano nowe budynki dydaktyczne szkoły.
z archiwum MUWIT.pl
Przemyśl - Twierdza Przemyśl
Twierdza PRZEMYŚL, na początku XX wieku, była jedną z największych twierdz nowożytnych Europy. Podczas I wojny światowej stała się areną krwawych walk. Walczyli tu między innymi Austriacy, Węgrzy, Rosjanie, Niemcy, Czesi, Polacy, Włosi. Porównywano ją wówczas z francuską twierdzą Verdun, określając Przemyśl mianem Verdun wschodniego frontu. Dziś stała się pomnikiem Bitwy Narodów 1914 - 1915, położonym w przepięknym krajobrazie podkarpackim, na malowniczych wzgórzach, pośród lasów.
Dziś ruiny fortów stały się tym czym dla romantyków były stare zamki. Niewykorzystane, niejednokrotnie zagubione w głuszy leśnej, ciche, monumentalne i tajemnicze stają się źródłem wielu legend i opowieści. Zwiedzając ciemne kazamaty forteczne niejednokrotnie w wyobraźni możemy zobaczyć rozmyte sylwetki żołnierzy walczących tu na początku wieku. Długie korytarze odbijają echo naszych kroków, tak że wydaje się nam, iż ktoś nadchodzi z naprzeciwka.
Zespół Twierdzy Przemyśl nadaje się do zwiedzania pieszo, na rowerze czy konno (w zimie na nartach
śladowych).
Z uwagi na to, iż forty posiadają zróżnicowany stopień zachowania oraz zakrzaczenia autorzy planu opracowali tabelę przedstawiającą stopień atrakcyjności poszczególnych fortów zewnętrznego pierścienia. Należy mieć nadzieję, iż w miarę upływu lat odpowiednie instytucje i organizacje będą starać się zwiększać atrakcyjność poszczególnych dzieł obronnych.
Link |
podkarpackie.eu
GPS |
mapa-turystyczna.pl
z archiwum MUWIT.pl
Arboretum Bolestraszyce
Arboretum – mianem tym określa się wyodrębniony obszar, na którym uprawiane są drzewa, krzewy i krzewinki dla celów naukowych i hodowlanych. Nazwa wywodzi się od łacińskiego słowa „arbor” – drzewo.
Rok założenia 1975, położone jest 7 km na północny-wschód od Przemyśla. Należy do cennych zabytków przyrody i kultury Małopolski. W Bolestraszycach jednoczą się historia i czas współczesny. Historyczne założenie obejmuje park i dwór, w którym w połowie XIX w. mieszkał i tworzył znakomity malarz Piotr Michałowski. Arboretum obejmuje także dziewiętnastowieczny fort dawnej Twierdzy Przemyśl. Wiekowe drzewa, pozostałe z dawnych ogrodów zamkowych, stanowią malowniczy akcent wśród nowych nasadzeń, na które składają się gatunki obcego pochodzenia i rodzime drzewa, krzewy oraz rzadkie, zagrożone, ginące i chronione gatunki roślin. Arboretum nawiązuje do starych tradycji małopolskich ogrodów, w szczególności do: Sieniawy Izabeli Czartoryskiej, Zarzecza Magdaleny Morskiej – Dzieduszyckiej, Dubiecka Krasickich, Miżyńca Lubomirskich i Medyki Pawlikowskich. Organizatorem i dyrektorem Arboretum był w latach 1975-2001 prof. dr hab. Jerzy Piórecki. Od 2001 roku dyrektorem jest dr Narcyz Piórecki.
W Muzeum Przyrodniczym prezentowane są wystawy stałe „Chrońmy ptaki”- wystawa ornitologiczna i wystawa fotograficzna autorstwa prof. J.Pióreckiego „XXV lat Arboretum Bolestraszyce”. Prezentowana będzie także wystawa motyli nocnych oraz wystawa dendrologiczna: szyszek, przekrojów i skamielin. W oparciu o wystawy i zgromadzone kolekcje roślin działalność edukacyjną prowadzi Centrum Edukacji Dziedzictwa Kulturowo-Przyrodniczego. Na terenie Arboretum prezentowane są również rzeźby- wiklinowe obiekty powstałe w czasie Międzynarodowych Plenerów Artystycznych „Wiklina w Arboretum”.
Link |
bolestraszyce.com.pl
GPS |
mapa-turystyczna.pl
z archiwum MUWIT.pl
Fredropol - ruiny zamku Fredrów
Obiekt jest przykładem obronnego założenia basztowo-bastejowego charakterystycznego dla magnackiej architektury militarnej na obszarze południowo-wschodnich ziem koronnych Rzeczypospolitej w epoce wczesnej nowożytności.
Z zamkniętej czteroskrzydłowej budowli zachowała się część skrzydła zachodniego w postaci niezadaszonego piętrowego budynku mieszkalnego z basteją o średnicy 10 m (prawdopodobnie funkcjonowała w niej studnia).
Brama oddzielała go od drugiego budynku w skrzydle zachodnim. Resztę skrzydeł stanowił mur obwodowy z narożnymi bastejami. Całość otaczały jeszcze ziemne fortyfikacje z fosą, budowla była więc dobrze obwarowana, choć nie potrafiła się oprzeć wrogim wojskom. Dlatego już pod koniec XVII wieku zniszczone skrzydła nie były odbudowane. Dziś zabytek pozostaje w ruinie, mimo że jest prywatną własnością i miał już dawno przejść remont.
Ruiny zamku w otoczeniu reliktów fortyfikacji bastionowych znajdują się na północno-wschodnich peryferiach wsi. Istnieją spore kontrowersje co do lokalizacji budowli, mniej więcej w równej liczbie materiałów można się natknąć na miejscowość Kormanice jak i Fredropol. Fredropol został wydzielony z Kormanic i choć jest kilka razy mniejszy od Kormanic to został siedzibą gminy, a nazwy i granice wsi są traktowane dość dowolnie, nawet w urzędach. Jednak stare mapy katastralne jednoznaczne wskazują, iż zamek leży w Kormanicach (podziękowania dla p. S. Krycińskiego).
Link |
GPS |
mapa-turystyczna.pl
z archiwum MUWIT.pl
Kalwaria Pacławska
Kiedy w XVII wieku Andrzej Maksymilian Fredro powrócił z pielgrzymki do Jerozolimy, zapragnął w swoich dobrach wybudować stacje Męki Pańskiej oraz kościół i klasztor szerzący nabożeństw kalwaryjskie. Budowę w Pacławiu rozpoczęto w 1665 r., a w trzy lata później sprowadzili się tam ojcowie franciszkanie. Początkowo kościół, klasztor oraz część z 28 kaplic były drewniane.
Kiedy w XVIII wieku budynkom groziło zawalenie Szczepan Józef Dwernicki, który ostatnie lata swojego życia poświęcił bez reszty Kalwarii Pacławskiej, przeznaczył ogromne fundusze na budowę nowego kościoła, klasztoru oraz kaplic. Obecnie jest tu 41 kaplic. Przeznaczone są one do rozważania tajemnic Męki Pana Jezusa, Matki Bożej Bolesnej oraz zaśnięcia, Pogrzebu i Wniebowzięcia NMP. W Kalwarii Pacławskiej od wieków rozwijany jest kult Maryi skupiony wokół cudownego obrazu.
Malowidło to przedstawia Matkę Najświętszą siedzącą na obłokach. W prawej ręce trzyma Ona berło, natomiast w lewej Dzieciątko Jezus. Autor obrazu nie jest znany, a samo dzieło w barokowym stylu pochodzi z połowy XVII wieku. Wizerunek Madonny początkowo znajdował się w klasztorze oo. franciszkanów w Kamieńcu Podolskim i dopiero w 1672 r., po napaści tureckiej, obraz przewieziono do Kalwarii Pacławskiej.
Choć obraz czcią wiernych cieszył się już w Kamieńcu, to swoją cudownością zaś łynął dopiero w Kalwarii. Cudów nie było jednak zbyt wiele, gdyż w 1829 r. Naliczono jedynie 9 srebrnych wotów. Kiedy w drugiej połowie XIX wieku po pożarze świątyni obraz ocalał, co przypisywano ingerencji Maryi, nastąpiło znaczne ożywienie kultu. W 1882 r. bp przemyski Józef Solecki dokonał uroczystej koronacji Matki Najświętszej. Od tego czasu wciąż notuje się cudy i kult Maryi wciąż jest bardzo żywy.
Największe rzesze ludzi gromadzą odpusty związane z obchodami Wniebowzięcia NMP oraz I i II dnia Zesłania Ducha Św., a także Podwyższenie Krzyża Św.
Link |
kalwaria.franciszkanie.pl
GPS |
z archiwum MUWIT.pl
Chotyniec - perła między traktami
Architektura wzniesionej na samym początku XVII w. drewnianej świątyni w Chotyńcu zdradza nam od razu, że mamy do czynienia z cerkwią. Jednoznaczną wskazówką są typowe kopulaste dachy. Wsparte na ośmiobocznych bębnach stanowią zadaszenie dla każdej z trzech części świątyni - babińca, nawy i prezbiterium. Jednak najbardziej charakterystycznym elementem cerkwi Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy w Chotyńcu jest unikatowa, zewnętrzna galeria zlokalizowana nad babińcem, prowadząca do dawnej kaplicy górnej.
Skąd w tej uroczej drewnianej świątyni aż dwa poziomy? Otóż jeszcze na początku XVIII w. kościół greckokatolicki zakazywał odprawiania więcej niż jednej liturgii w ciągu dnia. W związku z tym, że liczba wiernych na tych terenach była duża, wyodrębniono niejako cerkiew w cerkwi, aby można było w Chotyńcu odprawiać dwie msze na dzień. Kaplica zlokalizowana na piętrze otrzymała własny ikonostas i wezwanie Zwiastowania. Niestety zlikwidowano ją w XIX w.
Lokalna legenda głosi, że pierwotnie cerkiew w Chotyńcu stała 8 km dalej. Obecną lokalizację wskazała ponoć sama Matka Boska, a świątynię miały przeciągnąć woły.
Jeszcze jednym elementem cerkwi, przy którym warto się zatrzymać, są polichromie. Szczególnie cenna jest dekoracja malarska pochodząca z 1735 r. przedstawiająca scenę Sądu Ostatecznego. – To unikatowe, wielostrefowe przedstawienie, zakomponowane na prawie całej powierzchni ściany stanowi cenny i rzadki przykład monumentalnego malowidła ściennego zachowanego w drewnianej cerkwi, powstałego pod wpływem malarstwa zachodniego – tłumaczy Anna Fortuna-Marek.
Dla rowerzystów: Cerkwie w Chotyńcu i Radrużu, można odwiedzić, podróżując trasą rowerową Green Velo. Długość trasy na Podkarpaciu wynosi ponad 400 km.
Losy chotynieckiej cerkwi były tak zmienne, jak dzieje samej wsi Chotyniec. Swego czasu, jak już wspomniano, wiernych było tak wielu, że potrzebne były dwa poziomy, aby ich pomieścić. Przed II wojną światową we wsi mieszkało niemalże 3 tys. osób, głównie wyznania greckokatolickiego. Potem jednak zawierucha wojenna i późniejsze wysiedlenia całkowicie zmieniły obraz Chotyńca. Gdy w latach 50. XX w. niewielka grupa grekokatolików powróciła do wsi, cerkiew była już użytkowana jako kościół rzymskokatolicki, a 30 lat później została zamknięta. Szczęśliwie w latach 90. powołano do życia na nowo parafię greckokatolicką, a wraz z nią ożyła i cerkiew. Dziś odremontowana świątynia na nowo przeżywa okres świetności. Cerkiew żyje nie tylko dlatego, że wymieniono zmurszałe belki i odnowiono polichromie, ale przede wszystkim dzięki niewielkiej, ale aktywnej społeczności grekokatolickiej.
Link |
podkarpackie.travel
GPS |
mapa-turystyczna.pl
z archiwum MUWIT.pl
Mapa regionu
Mapa regionu jest wesołą twórczością własną. Dokładniej rzecz ujmując - zrzutem ekranu z map Gugla. Zrzut dotyczy wybranego regionu.
Legenda zaś jest następująca.
Fioletowe i burgundowe ikonki sugerują iż jest to atrakcja wyjatkowa. Albo taka, ktorą ja, egoistycznie, uznałam za wyjątkową, albo zwyczajnie "wisi mi" na mojej liście. Albo nie wisi -ale ją prostu lubię, bądź uważam za wartą powrotu. Wszelakie drewniaki oznaczone są rombem w kolorze brązowym. Im intesywniejszy braz, tym ładniejszy drewniak. No chyba, że drewniak mi wisi - to wtedy jest w burgundzie :)
Pozostałe ikonki sugerują, że jest tam "coś". Coś co jest: a) fajne b) ładne c) warte zobaczenia d) lokalną atrakcją e) inne. To coś może być: wiatrakiem, zamkiem, muzeum, latarnią morską, czy czymś zupełnie innym. Prawdopodobnie nie będzie to atrakcja komercyjna. No chyba, że będzie.
Mapa jest poglądowa - bo nie ma większej przyjemności, niż odrywanie po swojemu. Ale nie ma większego bezsensu, niż wyważanie otwartych drzwi. Zrobiłam tą mapkę dla siebie. Ale ponieważ czasami bywam miła, to się dzielę.
Więcej |
Ta sama mapa na Guglach - wersja robocza
