Tatarski szlak
Unikatową atrakcja turystyczną jest Szlak Tatarski, wiodący m.in. przez oddalone o 7 km od Sokółki- BOHONIKI. Tu znajduje się XIX- wieczny meczet i muzułmański cmentarz- Mizar. Na bramie mizaru w Bohonikach widnieje napis: "Zabrania się rezerwować miejsce bez zgody gminy". Bo właśnie o tym niewielkim cmentarzu przypominają sobie pod koniec życia mieszkańcy różnych miast, wsi i miasteczek Polski. Oczywiście ci, którzy czują się Tatarami bądź też są wyznawcami islamu. Bohoniki bowiem to dawna osada tatarska ustanowiona w 1679 roku przez króla Jana III Sobieskiego w zamian za zaległy żołd rotmistrzowi chorągwi tatarskiej- Olejowskiemu- i żołnierzom tej chorągwi.
Nie wiadomo dokładnie, ilu jest wyznawców islamu w Polsce. Oficjalne dane statystyczne podają jedynie liczbę członków Muzułmańskiego Związku Religijnego - ponad 5,1 tys. osób. Liczbę Tatarów szacuje się na ok. 5-6 tys. osób, a liczbę napływowych muzułmanów na ok. 10-20 tys. W Polsce istnieje osiem gmin muzułmańskich - w Białymstoku, Bohonikach, Bydgoszczy, Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Kruszynianach, Poznaniu i Warszawie oraz trzy meczety - w Bohonikach, Kruszynianach i Gdańsku.
Wraz z rozwojem osadnictwa tatarskiego na ziemiach Wielkiego Księstwa Litewskiego powstawały osady, które obecnie znajdują się na terytorium Polski, Białorusi i Litwy. Trasa tatarskiego osadnictwa, na terenie Podlasia, jest niewielkim skrawkiem przemieszczania się i osadnictwa tego ciekawego narodu. Warto więc przebyć też trasę obejmującej swym zasięgiem tereny leżące poza granicami kraju. Do takich miejsc na Białorusi można zaliczyć np. Łowczyce, ze względu na ich wartość historyczną, Nowogródek, w którym znajduje się meczet, czy Słonim - jako jedno z większych skupisk Tatarów na Białorusi. Zaś na Litwie można byłoby włączyć Niemież, Sorok Tatary, Wilno i wiele innych miejsc. Szlak turystyczny obejmujący swym zasięgiem obszar trzech krajów byłby pierwszym przedsięwzięciem przedstawiającym etapy osadnictwa tatarskiego, podobieństwa i różnice w kulturze oraz tradycji kultywowanej przez Tatarów zamieszkujących te tereny. Miałoby to również istotny wpływ na pogłębianie współpracy i propagowanie kultury tatarskiej na terenie tych państw.
Kruszyniany
Powiadają, że Kruszyniany to wioska "trójniedzielna".
W piątek modlili się tam wyznawcy islamu, w sobotę żydzi, w niedzielę zaś chrześcijanie.
Niektórzy mieszkańcy żartowali sobie nawet, że jest tyle okazji do świętowania, że brakuje czasu na pracę.
Wjeżdżając do Kruszynian od strony Krynek mijamy dwa katolickie krzyże, stojące obok siebie. Stary, oryginalny w wykonaniu i już chylący się ze starości oraz metalowy- jak nowej formy i pokoleń.
Kruszyniany - Meczet
Meczet w Kruszynianach jest najstarszym meczetem w Polsce. Meczet ufundował sam Samuel Murza Krzeczowski, któremu król Jan II Sobieski nadał Kruszyniany i przywódcą wszystkich miejscowych Tatarów mianował, w zamian za uratowanie go w bitwie z Turkami pod Parkanami w 1683 roku.
Architekturą meczet nawiązuje do katolickiego kościoła: zbudowany na planie prostokąta, przykryty dwuspadowym dachem, od frontu zwieńczony dwiema wieżyczkami i jedną w centralnej części budowli. Z zewnątrz i wewnątrz pokryty jest drewnianą boazerią pomalowaną na ciemnozielony kolor (zieleń kolor islamu).
Wnętrze zgodnie z muzułmańskim układem podzielona jest na część męską, gdzie znajduje się mihrab (wnęka wskazująca kierunek Mekki), minbar (stąd imam głosi kazania) oraz przestronny balkon na którym przebywa młodzież. W drugiej wydzielonej części przebywają kobiety i jedynie przez niewielkie okna zasłonięte firanką mogą spoglądać na część męską. Całość ozdobiona jest napisami koranicznymi i zdjęciami lub obrazami meczetów. Nie znajdziemy tutaj żadnych wizerunków ludzi gdyż zgodnie z religią jest to zabronione.
Kruszyniany - Tatarska Jurta
Na tatarskim szlaku dominuje jadło... tatarskie. Tłuste i ostre. Jako, że tatarzy przybyli ze wschodu mają wybitne zamiłowanie do tłuszczu. Pikantność potraw również odstaje od przyzwyczajeń polskiego podniebienia. W większości "jurt tatarskich" znajdziecie również nocleg. Poniżej kilka sprawdzonych organoleptycznie miejsc, które - choć położone na końcu świata - oferują jadło lepsze niż gdziekolwiek indziej.
Tatarska Jurta oferuje niepowtarzalny klimat polskiego Orientu. Zatrzymajcie się u prawdziwych Tatarów i skosztujcie przygotowanych przez tatarskie gospodynie: kołdunów, pierekaczewników, trybuszoków oraz wielu innych smacznych potraw spotykanych obecnie jedynie w domach tatarskich. Oferujemy możliwość zjedzenia rodzinnego obiadu na tarasie na świeżym powietrzu w okresie letnim.
U Pani Dżanetty Bogdanowicz w Kruszynianach znajdziecie gościnę o jakiej Wam się nie śniło. Pani Dżanetta podaje wyśmienite potrawy tatarskie: Zur Belysz, czak-czaki i pierogi tatarskie. Gospodyni tak samo traktuje nobilitowanych gości, jak księcia Karola, jak i zwykłych śmiertelników. Jest kopalnią wiedzy o kulturze i kulinariach polskich Tatarów. A jej jurta znajduje się naprzeciwko drewnianego meczetu w Kruszynianach.
Białogorce - Dawna wieś tatarska
Obecnie w Białogorcach nie ma już śladu po tatarskich osadnikach. Wieś leży u podnóża piaszczystej skarpy, którą dzielą liczne wąwozy. Przy moście przecinającym szosę z Krynek do Kruszynian stał XIX-wieczny młyn wodny.
Pierwotnie miejscowość ta nazywała się Nietupa. Założył ją około 1500 r. bojar Nestor. W XVII w. osadzono tu Tatarów. Dawniejszych mieszkańców przesiedlono wówczas do Trejgli. W XIX w. nadane oficerom folwarki oraz ziemie prostych szeregowców były własnością tatarskich rodów Koryckich i Tuchan-Baranowskich.
Białogorce - Ruiny drewnianego młyna
Drewniany młyn wodny nad rzeką Nietupa pochodzi z XIX wieku i prawdopodobnie jest kolejnym, który stał tutaj od dawna. Przed II wojną światową należał do Sentera (Aleksandra) Chajmena ( Halmela), zamożnego Żyda z Krynek. Młyn był jak na tamte czasy nowoczesny i pracował jak w "zegarku". Podobno w godzinę mielił tonę zboża. Zarówno wówczas jak w czasie okupacji i po wojnie był najnowocześniejszym młynem w dawnym powiecie grodzieńskim, nie mówiąc już o gminie Krynki i Hołynka. To już historia, przez dziesięciolecia stojący przy szosie Krynki-Kruszyniany młyn popadał w ruinę i jeżeli nie podejmie się żadnych kroków to przestanie istnieć.
Gorka - Zespół dworski (Górka)
Dlaczego drewniany dworek znajduje się na szlaku tatarskim? Ano dlatego, że w 1679 r. założono tu folwark, który był własnością tatarskiego oficera Samuela Murzy- Krzeczowskiego.
Do rozbiorów Polski wieś była własnością rodu Krzeczowskich, później przejął ją Korybut-Daszkiewicz który do 1890 r. rezydował w nieistniejącym już dworze nad stawem w pobliskiej Nietupie. Po tym jak rezydencję strawił pożar, Michał Korybut Daszkiewicz wybudował istniejący do dziś drewniany dworek w Górce. W planach była też dwór murowany, ale do jego budowy nigdy nie doszło.Obecnie poza dworem znajduje się tu murowana rządcówka z 1915 r., drewniane budynki gospodarcze z końca XIX wieku oraz zdewastowany park krajobrazowy z drugiej połowy XIX w. Niegdyś był tu jeszcze drewniany lamus, który planowano przenieść do skansenu, jednak z przyczyn naturalnych - ze starości, uległ zniszczeniu. Obok dworku ocalały dwie XIX-wieczne stodoły oraz współczesne budynki PGR.
Stara Grzybowszczyzna - cerkiew wyrosła spod ziemi
Tajemniczy i egzotyczny świat sekciarzy wschodniej Białostocczyzny, pełen proroków, apostołów, matek boskich, rozmaitych świętych i takich postaci jak car Mikołaj II, czy wnuk cesarza Wilhelma... Główną i najważniejszą postacią ruchy sekciarskiego był prorok Ilia, czyli Eliasz Klimowicz, niepiśmienny chłop z Grzybowszczyzny, który na początku uznał się za wcielenie biblijnego proroka Eliasza, potem za samego Chrystusa. Odwiedziliśmy cerkiew zbudowaną przez Ilię, którą , jak wierzyli tutejsi chłopi, sama wyrosła spod ziemi... Do tego dołóżmy bliskość zalewu Siemianówka, niezliczone możliwości uprawiania turystyki niezorganizowanej i poznawania arcyciekawego świata wschodniej Białostocczyzny.
Wsie nad Nietupą i Świsłoczą
Jeszcze kilkanaście lat temu na południe od Kruszynian rozciągały się prawdziwe stepy- piaszczyste wzgórza porastała żółta trawa oraz pojedyncze sosny i jałowce, między którymi wiły się rzadko uczęszczane drogi. Dziś ze stepów pod Kruszynianami zostały zaledwie skrawki.
Mostowlany leżą na wzgórzu tuż nad Świsłoczą. Wzdłuż brukowanej drogi stoją drewniane domy z niewielkimi, barwnymi ogródkami kwiatowymi. Pośrodku wsi wznosi się otoczona murem zabytkowa cerkiew p.w.św. Jana teologa, drewniana, zbudowana w 1862 roku, z oryginalnym niewielkim ganeczkiem. Wyżej, w sosnowym lesie, rozciąga się duży cmentarz z drewnianą kaplicą. Świsłoczany leżą nieopodal, na trasie do Wierszalina i Grzybowszczyzny. Urocze chatynki, zadbane ogródki i bite drogi- tu nie znajdziemy cywilizacji.
Krynki - Rynek
Rynek w Krynkach jest wyjątkowy i jedyny w swoim rodzaju. Podczas przebudowy miasta w XVIII w stworzony został sześcioboczny rynek (plac gwieździsty) od którego odchodzi promieniście ... 12 ulic.
Sprawcą tego rozwiązania był słynny reformator, podskarbi Antoni Tyzenhauz, który pełnił wówczas funkcję administratora ekonomii grodzieńskiej. Układ ten zachował się do dziś i jest to jedyny taki rynek w Polsce.
Krynki - cmentarz żydowski
Cmentarz żydowski w Krynkach powstał pod koniec XVII w., na podstawie przywileju wydanego w dn. 12 stycznia 1662 r. przez króla Jana II Kazimierza Wazę. Cmentarz położony jest na północno-wschodnim skraju miejscowości, przy ul. Zaułek Zagumienny. Cmentarz zajmuje działkę w kształcie zbliżonym do wydłużonego prostokąta, o przybliżonych rozmiarach 80 x 260 m i powierzchni 22643 m kw. Granice nekropolii są w znacznej mierze czytelne dzięki częściowo zniszczonemu ogrodzeniu. Wejście na cmentarz jest możliwe przez uszkodzony w wielu miejscach mur.
Najstarsze sektory cmentarza znajdują się w części południowo-wschodniej. W okresie przedwojennym "starą" (południową) i "nową" (północną) części cmentarza oddzielała alejka. Cmentarz otaczał kamienny mur, na którym od wewnętrznej strony cyframi zaznaczano kolejne rzędy nagrobków.
Krynki - SYNAGOGA KAUKASKA
Wzniesiona została ok. 1850 roku w centrum Krynek, w pobliżu Rynku, przy skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Białostockiej ( dawniej Dzierżyńskiego i Górnej). Nazwa "kaukaski" Beth Midrasz pochodzi od kupców, którzy sprowadzali dla miejscowych garbarni skóry z Kaukazu. W Krynkach istniała wówczas dzielnica zwana Kaukaz.
W okresie drugiej wojny światowej zbezczeszczona ( 01.07.1941 roku) i spalona przez Niemców. W latach 60-tych podczas robót budowlanych związanych z adaptacją budynku na kino "Krokus" przebudowano wnętrza. Dobudowano wówczas od strony południowo- zachodniej przybudówkę nakrytą dachem płaskim. Usunięto m.in. bimę, zamurowano część okien w babińcach. Wnętrze przebudowywano potem wielokrotnie i dzielono ściankami w zależności od aktualnych potrzeb użytkownika.
Krynki - Synagoga chasydów ze Słonima
Synagoga została zbudowana w drugiej połowie XIX wieku z inicjatywy chasydów ze Słonimia, zwolenników cadyków z dynastii Weinbergów. Murowany z cegły, piętrowy budynek synagogi wzniesiono na planie prostokąta. Od strony zachodniej znajduje się jednopiętrowa przybudówka, mieszcząca pierwotnie babiniec. Do dnia dzisiejszego częściowo zachował się wystrój zewnętrzny oraz kilka charakterystycznych półokrągle zakończonych okien. W jednym z pomieszczeń znajdowała się również Szkoła talmudyczna założona w 1903 roku.
W 1880 roku synagoga spłonęła podczas pożaru, jednak po nim została natychmiast wyremontowana. Po wkroczeniu wojsk niemieckich do Krynek 28 czerwca 1941 roku, wnętrze synagogi zostało zdewastowane. Po zakończeniu wojny częściowo ją przebudowano i ulokowano w niej magazyn skór. Obecnie mieści się w niej skup butelek oraz magazyn pasz.